On .......
06 grudnia 2020, 01:30
Siła
Odkąd pamiętał był silny
Siła Drzemala w nim jak wielki dąb
Siła napinała jego mięśnie w każdej bordowej koszuli która zakładał na siebie
Siła narastała w nim każdego dnia
Kiedy mówił -wszyscy wiedzieli ze tam była -jego ton ,tębr głosu ,postawa -siła ujawniała się wszędzie .
Czasami czuł się nią ogłuszony ,
Czasami biła w nim jak dzwon ,
Była nim .
Pewnego dnia poznał kobietę ,
Delikatna jak wiatr ,kruchą i małą
Bardzo delikatnie wibrująca swoim byciem we wszechświecie
Nie to co on -dudniący i wielki
Pomyślał ,że otoczy ją swoją siła i da jej schronienie
Oddzieli ja Od niebezpieczeństw
I tak się stało
Byli jednym
Tak bardzo stapiali się ,stawali się sobą nawzajem
Że płonęli jednym ogniem ,noc w noc i każdego dnia
Zaczynał dostrzegać że inność tej kobiety prowadzi go lepszego zrozumienia siebie
Zaczynała wypełniać Od środka jego sile ,
Zmieniała jej energię i częstotliwość
Aż w końcu całkowicie ja okielznala
I poczuł się stracony
Poczuł się należący i posiadany
I jego siła stała się nie jego
I on stał się już nie swój
To była ostatnia noc w której byli razem ,sobą nawzajem
To była ostatnia noc
Dodaj komentarz